07 maja 2013

Może kiedyś.

Ale twórczy dzień! Lubię takie, mega! 

Jutro, od samego rana pracuję, więc dziś zrobiłam sobie taką odskocznię... Nożyczki, klej, taśma, tektury, folie, trochę optymizmu - i wyczarowałam cudo, które umożliwi mi (niewielkimi kosztami) automatycznie sprawić, że zrobię coś (mam nadzieję) fajnego. Sugerując się prośbami, tudzież wskazówkami, postanowiłam wykonać "mniej amatorską robotę". A co z tego wyjdzie... hm... zobaczymy za jakiś czas.


Może ktoś na zdjęcia? A lot of wolny czas, proszę państwa... :)


Kasia i trzy odsłony: automatyczna, "ze sreberkiem" i "ze złotkiem". ;-) 




A z polecanych na ten tydzień: 



"Może z Tobą odnajdę gdzieś tam
nieskażone źródło szczęścia..."

5 komentarzy: