Niedziela - ambitna, pracowita, gorąca i efektywna. Poniedziałek - deszczowo, gorąco, deszczowo, gorąco. Relacja - tak, jakby ktoś nie miał okien w domu, albo przypadkiem nie wychodził na świeże powietrze w ciągu dwóch ostatnich dni.
ich lebe fur dich, ich ertrinke in dir :* |
Moralniakowe mądrości to cykl, który wprowadzam na fanpejdżu bloga. Co to takiego? Otóż... czasami zdarzy mi się popełnić coś na zasadzie sentencji, pewnej myśli, która... nie jest do końca oczywista. Dlatego, postanowiłam zebrać wszystkie moje "lęki i fobie" w jednym miejscu - tym samym móc nieco ułatwić sobie, jak i innym - zapoznanie się z moim światem... wyimaginowanym, lecz jakże realistycznym, miejscem, zwanym domem.
***
Ucieczka przed samą sobą
Odraza zmieszana z histerią
Fobia przed byciem "kimś obok"
Kłamstwo w dwóch słowach: "na pewno".
Wiara w wielkie wartości
Miłość i łzy nieszczęścia
Przyjaźń i grzech namiętności
Klęska i strach nienadejścia.
Szansa jedna z miliona
Miliony, egoizm, mamona
Chaos, cisza, dysonans
i My,
zazdrośni,
...bez szans...
***
Obiecaj mi.
***
Co do niedzielnej sesji - efekty prac niżej oraz na fanpejdżu.
ZAPRASZAMY.
Wszystkich informacji (w związku z propozycjami zdjęć) udzielam na facebooku, mailowo lub osobiście. Nie wykonuję TFP - kwoty są symboliczne, dogadamy się.
A niżej 'niedzielna' Magda ;)
pomagała: Ola
"O mój śnie! Zależało mi na tobie,
ale kiedy dotykam gwiazd, one spadają mi na głowę..."
''Nie wykonuję TFP - kwoty są symboliczne, dogadamy się. '' moim zdaniem trzeba mieć trochę doświadczenia, by pobierać opłaty za zdjęcia, nawet te symboliczne. Fotografie powinno się robić z czystej przyjemności. A ogólnie niektóre prace bardzo ładne. :) Życzę powodzenia!
OdpowiedzUsuńBardzo długi czas robiłam zdjęcia bez pobierania jakichkolwiek korzyści z tego tytułu. Rozwijałam się itd. Fotografia to przyjemność sama w sobie :). Dlaczego zaczynam robić zdjęcia za "symboliczne kwoty"? Z szacunku do czasu, jaki poświęcam na to, co robię. W tygodniu pracuję, w weekendy dorabiam z "hobby" - między innymi, by się dalej rozwijać! Co do doświadczenia - to prawda. Też tak uważam. Kilka lat działania w temacie dało mi "trochę" wiedzy.
UsuńDzięki :)
Masz bardzo ciekawy styl pisania :)
OdpowiedzUsuń