Ostatnio nie mam czasu praktycznie na nic. Nie wiem, czym to jest spowodowane. Niby szkoła - ale tak naprawdę nie zauważyłam, żebym jakoś za specjalnie się do niej przykładała. Niby obowiązki - jest ich trochę, ale nie aż tyle, żeby nie mieć zupełnie chwili na oddech. Niby co? Niby nic. Nic się nie dzieje. Nudno. Aczkolwiek jak zacznę narzekać, to będzie katastrofa. Jednak nie ma sensu chyba. Generalnie wiele rzeczy, które robię, nie ma sensu. Być może wy też widzicie w swoich i moich czynach bezsens... Trudno.
Starałam się, naprawdę się starałam. Dawno nie było tak dobrze, jak przez ostatni tydzień (nie ten, poprzedni...). Czar prysł. Mój zapał ulotnił się wraz z pierwszym poniedziałkowym oddechem zaraz po przebudzeniu. Jest powód? Ano jest. Jednak nie ma po co go tu roztrząsać. Czyżby kolejny bezsens w moim życiu? Owszem.
Stanowczo powinnam wyznaczyć sobie jakiś cel. Cel, który byłby w zasięgu ręki i byłabym w stanie go uchwycić. Ciężko będzie, ale ... noc długa, przemyślę to sobie. Może warto by?
Ciąg dalszy... jeśli mówimy o moich intencjach - to zdecydowanie minęły się one z intencjami wszystkich innych. Ostatnio zmieniłam się (mówiło mi wiele osób, naprawdę wiele...). Podobno na lepsze. Stałam się milsza, bardziej otwarta, pomocna. Wiecie co? Chyba w takim razie wolę być "brzydka, zła i szczera" i mieć lepiej, niż "miła, otwarta i pomocna" żeby dostawać po tyłku.
Motto na dziś: Zawsze może być gorzej.
A jeśli chodzi o dzisiejsze popołudnie, to w zacnym gronie: W. i A. ;)
"... by do Ciebie wracać każdą nocą złotą..."
Cudowne zdjęcia mojej Zonki ♥ !!
OdpowiedzUsuńSię wie!
Usuńej panna, nie żeby coś, ale za każdym razem kiedy tu wejde i czytam notkę, czuje jakby ktoś moje myśli, przynajmniej część ogarnął i ubrał w słowa( czego ja nie potrafie- może niechcę ^^), niewiem jak Ty to robisz, ale gdyby ktoś zapytał jak się czuje i co myśle spokojnie mogłabym dać linka do Twojego blogspota, żeby sb ogarnął :D bez jaj, przynajmniej 80-90% zgodności xD
OdpowiedzUsuńAle to dobrze, czy źle? :D
Usuńczy ja wiem .. nie miałabym przeciwko, gdyby było tych lepszych momentów więcej :D nie no, na to wpływu nie mamy :D dobrze wiedzieć, że ktoś ma podobne odczucia, nawet jeśli sytuacja jest inna ;) i zazdroszczę umiejętności pisania o wszystkim ;)
UsuńDzięki bardzo, miło to czytać :D
Usuń