09 listopada 2012

Bez komentarza.

Miałam tak dobry, perfidnie kapitalny humor. Jedno zdanie za dużo - i wszystko ... strzelił. Dzięki bardzo, naprawdę. 


Z miłych akcentów, to backstage z Olą i Adą dziś... oraz gościnnym udziałem naszej 'tap madl' - dziewczyny Kubota! Haha :D Pozdrawiam POZIOMĘ :D

A jutro wyruszamy na warsztaty dziennikarskie z TVN'em. Pewnie jakieś pstryki z tego się tu znajdą. Aczkolwiek nie wiem, czy będę miała czas. Czyli osiem godzin ciężkiej, ale przyjemnej roboty. Trzymajcie kciuki za dobre efekty!

PS. Jak dobrze, że jesteś.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz