04 czerwca 2012

My all . . .

Aaaaa, cudnie. Szczęśliwa karta od losu. Więc także tego - od niedzieli, do soboty (aka 10.06 - 16.06) Bad Kreuznach, Niemcy z najcudowniejszą osobą stąpającą, patatajującą po tym świecie, czyli Ada F<3.  I nie ma innej opcji, zaklepane i jedziemy :D. Czyli taki mały backstage przed - miejmy nadzieję - najlepszymi wakacjami w moim życiu.

Teraz tylko muszę wkuć kilka najpotrzebniejszych zwrotów, typu : Którędy do monopolowego? ; Przepraszam, jestem uczulona na pomidory. Etc. Oczywiście pierwszy zwrot typowo dla żartów napisany. :)




Cieszę się bardzo i tylko odliczam.
Oby to była dobra zapowiedź przyszłych dwóch miesięcy :D




3 komentarze:

  1. DRUGI RAZ MOJE USZY NIE WYTRZYMAJĄ TWOJEGO PISKU PRZEZ TELEFON! XDD <333333333333

    OdpowiedzUsuń
  2. before party mówisz bd miała ?:D miłego wyjazdu :)

    OdpowiedzUsuń